Ten weekend upłynął mi na totalnym luzie, widać to także w stylizacji. Kilka nowości w mojej szafie choć czy można je nazwać "nowościami". Myśle że wtchnęłam w nie drugie życie. Zresztą sami oceńcie. :)
Wyjście na miasto, seans w kinie, spotkanie ze znajomymi. Gdzie tylko idziesz taki komplet - polaczenie 3 kolorow, bedzie dobrze wygladac. Mowia.. nie wiesz jak sie ubrac by wygladac dobrze? Nie kombinuj -> 3 kolory i badz fashion. Haha :D w moim przypadku połaczylam czerń, szarość i granat :)
chwila uniesienia, chwila zapomnienia i jesteśmy w innym świecie.
witam was kochani :* dziś przybywam z troszkę inną stylizacją, która mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu. moją inspiracją była burza w moim umyśle, sposób w jaki spostrzegam wszystko co się dzieje. może nie jest on zbyt jasny, przejrzysty ale inny - i to widać po stylizacji. zapytacie: wyszłabyś w tym na ulicę? moja odpowiedź by brzmiała tak: hahaha ludzie w czymś takim? / mimo mojej reakcji zrobiłabym to bo to jest moje.. moje własne odwzorowanie, moja własna burza. tak wyszłabym w tym.
Witam moje drogie czytelniczki.
Z okazji naszego święta chciałabym Wam życzyć wielu spaniałych chwil. By wasi obecni, bądź przyszli mężczyźni kochali Was całymi serduszkami, byście nie traciły pogody ducha. By na waszych twarzach gościł uśmiech - bo hej dziewczyny! do twarzy Wam z nim! Życzę jeszcze jak najlepiej spędzonego dzisiejszego dnia. I w ogóle wszystkiego naj naj! Kobiecej siły na każde błachostkowe problemy! <3 No i pełno kwiatuszków, ciasteczek i innych prezentów od panów <3
wasza Lila <3