Witajcie. Jest post tak jak chcieliście - przeze mnie już wcześniej zapowiadany. Co w nim?
Jak w tytule możecie spodziewać się stylizacji na wesele, która na blogu jest bardzo premierowa. Buty i naszyjnik grały już główne role wcześniej, czas na reszte! Powiem szczerze że na ostatnie zakupy wybrałam się wyłącznie po sukienke, jednak do mojej szafy zawitała również ta piękna marynarka z letniej wyprzedaży. Całym końcowym efektem jestem zachwycona - choć może zdjęcia nie są najlepszej jakości i nie przedstawiają jej piękna, gdyż były robione dość na szybko za co przepraszam (ale zapraszam do obejrzenia)