Wstaję rano a za oknami... śnieg! Pewnie wiele osób by się ucieszyło, lecz nie ja. Osobiście wybieram lato. Ani to założyć spódnicę ani krótkie spodenki . Musem jest by ubierać się na cebulkę aby nie zmarznąć.A niestety z czerwonym nosem często gęsto wygląda się zabawne niż modnie. Jednak narzuciłam tutaj troszkę własnego ja i na mróz wymaszerowałam w sukience! Cała stylizacja jest nie byle jaka, bo całość (prócz naszyjnika i zegarka - prezent od mikołaja) pochodzi z second handu. Uwielbiam gdy za niewielkie pieniądze mogę się ubrać równie dobrze. Wszystkie ubrania nie kosztowały mnie nawet 30zł. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. :) Liczę na komentarze i odpowiedź na pytanie: Co Wy sądzicie o second handach? Często do nich zaglądacie? )
Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku!
Z całego mojego serduszka chciałabym Wam w tych radosnych chwilach życzyć jak najwięcej uśmiechu, spokoju ducha, byście cieszyli się z każdej, nawet tej najdrobniejszej rzeczy. By te święta 2014 upłynęły Wam w gronie rodzinnym, bez kłótni i nieprzyjemności, byście pod choinką znaleźli to o czym marzyliście. No i przede wszystkim by ten nowy rok 2015 przyniósł jak najwięcej szczęścia, byście zaczęli go hucznie i pozytywnie, by nie martwić się już więcej.
*(parę moich prywatnych świątecznych inspiracji)
Pozdrawiam, Olivia
Uwielbiam kapelusze! To taka moja miłość. Mogłabym je nosić do każdej stylizacji i byłabym szczęśliwa i uważałabym że pasuje. haha Dziś w poście stylizacja w takim stylu jakim lubię, czyli mocna i konkretna. Ciekawym elementem jest przede wszystkim koszulka, którą pożyczył mi ją kolega, bo jak tylko ją zobaczyłam to się w niej zakochałam. :) Zobaczcie zdjęcia i piszcie jak Wam się podoba. :) (mam nadzieję, że to ostatni raz, ale przepraszam Was za jakoś zdjęć, bo robione były przy złym świetle i troszkę wyszły piksele, ale mam nadzieję, że nie są aż takie najgorsze) :)
Dziś na blogu pojawi się post z całkiem nowej serii, którą zamierzam wprowadzić i od czasu do czasu publikować post w tej tematyce. Ostatnio wybrałam się na zakupy i dzięki wyprzedażom za na prawdę nie wielkie pieniądze kupiłam parę drobiazgów, które nie dość, że były na mojej wishliście to jeszcze kupiłam koszulę, którą przymierzałam parę miesięcy temu, a teraz była przeceniona o 50% i stwierdziłam, że nie mogę jej nie kupić. Osobiście uwielbiam wyprzedaże. :) No i jeszcze chciałabym się z Wami podzielić informacją iż dostałam nowy telefon, z którego jestem bardzo zadowolona, bo od razu poprawi się jakość zdjęć na blogu oraz będzie ich więcej. I mam nadzieję, że będzie się tu więcej działo.:) (na którego w większości sama zarobiłam) Mam nadzieję, że post Wam się spodoba. :)
Pierwsza sesja w nocnych warunkach. Było zimno ale mega pozytywnie. Mam nadzieję, że stylizacja Wam się spodoba i że całość nabrała odpowiedniego charakteru - bo jak dla mnie wszystko świetnie się łączy. W poście również moja ostatnio nowo zdobyta perełka - skórzane spodnie. Zobacz jak się prezentują. :)
W życiu trzeba być pozytywnie nastawionym, ale to chyba wie każdy z nas. W dzisiejszym poście chciałabym pokazać Wam się trochę z tej zakręconej strony. Kiedy uśmiech na mojej twarzy widnieje cały czas, a świat nabiera to całkiem nowych kolorów. Stylizacja to połączenie z pokręceniem. Jednak uważam, że całość połączyła się ze sobą idealnie i nabrało to całkiem ciekawego nowego charakteru. Z resztą zapraszam do obejrzenia zdjęć i liczę, że zostawicie coś po sobie. :)
Co słychać w świecie mody? Jak dobrze nam wiadomo, bo wszyscy czujemy to na własnej skórze zima dopiero wkracza w nasze życie i zaczyna nam doskwierać. Jednak projektantom chyba ten fakt nie przeszkadza i już prezentują nam swoje najnowsze kolekcje, które dostępne będą w sezonie wiosenno-letnim 2015 roku. Dziś chciałabym Wam pokazać jedną z takich kolekcji. Przybliżając nazwisko mam na myśli Zienia.. Macieja Zienia z nową kolekcją "ICONS" wiosna-lato 2015, którą zaprezentował 27 listopada w Zamku Ujazdowskim. Osobiście uważam, że jest ona genialna, co do szczegółu. Połączenie kolorów czerń, biel i złoto wydaje mi się idealne. Wszystkie fasony, ciekawe wycięcia, detale, ciekawe faktury i wzory materiałów ugrzązły mi w sercu i raczej nie zamierzają szybko z niego wyjść. A jak Wam podobają się jego projekty? :)
* na pokazie odbył się koncert długo nie słyszanej piosenkarki lat 90-tych. Kasi Kowalskiej, w tym poście możecie posłuchać jednej z jej piosenek. :)
zdjęcia zaczerpnęłam z bloga michalina-wolska
Pozdrawiam, Olivia
W ostatnim czasie zwierzałam się Wam na fanpage z moich zmagań z kurtką, którą szyłam od podstaw w szkole. Dostawałam pytania od Was czy pokażę ją skończoną na blogu. I jeśli jej jeszcze nie widzieliście to dziś macie okazję. :) Jednak to nie wszystko! Dziś w poście chciałabym pokazać Wam również koszulę, którą także uszyłam. :) Mam nadzieję, że Wam się spodoba. :)
Wszystko chyba jasne czytając tytuł posta. Blogowanie jest częścią mojego życia, jak ten blog. Tworzenie stylizacji, moda i wszystko co kręci się w koło weszło mi w krew. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza w moim życiu jak ten z blogiem Dalilahome. :) Dziś z okazji tego, że po prostu ze mną jesteście zorganizowałam dla Was rozdanie, które znajdziecie głównie na facebooku KLIK / zasady na dole postu oraz na facebooku. :)
Pewnie nie jedno słyszeliście już o najnowszej kolekcji Alexandra Wanga dla H&M-u.
Nie będę tu pisać o całej kolekcji, jej genezy powstania itd. Chciałabym wspomnieć trochę na temat jej patrząc moim okiem. :) Klikajcie: czytaj więcej, poniżej by dowiedzieć się więcej :)
Złota Polska Jesień - taką chyba lubi każdy z nas. Witajcie, dziś chciałabym Wam przedstawić stylizację, którą na zdjęciach uchwyciłam wraz z dobrociami jesieni. Może i jest minimalistycznie oraz zawiera się tu trochę elegancji, jednak całość nabiera swojego indywidualnego mocnego charakteru poprzez drobne elementy, które wspólnie na siebie oddziałują.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba, liczę na opinię. :)
Mam nadzieję, że Wam się spodoba, liczę na opinię. :)
Pewnie nie jedni z Was zapragnęli mieć spodni z dziurami, które opanowały polskie i zagraniczne ulice. Niestety chodząc po sklepach spotkać się można z cenami z kosmosu. Dając za przykład, zwykłe czarne spodnie znaleźć możemy już nawet za 49,90zł w wszechobecnych sieciówkach. O dziwo cena spodni, które posiadają dziury (co nie którzy uważają za niechlujnie) potrafi się podnieść o 100zł, a nawet i więcej. Czy zastanawialiście się kiedyś co zrobić by uzyskać taki efekt w prostszy sposób niż wyłożenie 200zł na ladę kasową w sieciówce? Ja Wam powiem co możecie zrobić.... :)
Cześć. Pierwszy jesienny post, który mam nadzieję się Wam spodoba. Jadąc nad morze przejeżdżałam ulicą tak piękną kolorystycznie, że nie obyło się bez zrobienia tam zdjęć. Osobiście jedyną rzeczą, którą lubię w tej porze roku są to kolory przyrody, bo pogoda nie zbyt dopisuje. Mam nadzieję, że stylizacja Wam się spodoba. Jest prosta, elegancka i można ją założyć na różne okazje. :)
Swoje opinie zostawcie w komentarzach. :)
Koniec lata, koniec wysokich temperatur - nadeszła jesień. Dzisiejszym postem pożegnamy się z latem. Stylizacja, którą Wam przedstawię wpasowuje się już w bardzo wczesną jesień. Trochę elegancko, trochę dziewczęco, ale wygodnie. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. A jeśli chodzi o Wasze opinię to chętnie poczytam w komentarzach co sądzicie. :)
Witajcie. Co dają nam zdjęcia? Dlaczego je robimy? Tytuł posta jest chyba najlepszą odpowiedzią. Przedstawiamy na nich wszystko co dzieje się w koło nas. Fotografujemy to co lubimy, siebie jak dorastamy, jak się zmieniamy. Uwieczniamy na nich ważne momenty. Ja na swoich zdjęciach pokażę Wam dziś jedną ze stylizacji wraz w towarzystwie moich marchewkowych włosów, czyli jednego z ciekawszych kolorów na moich włosach. Haha Outfit jest elegancki, minimalistyczny i również wygodny. Mam nadzieję, że tak jak mi, zdjęcia Wam się spodobają, a tym bardziej stylizacja, szczególnie że koszt tej stylizacji nie wyniósł mnie ponad 80zł. :)
Witajcie. Ostatnio napisał do mnie ktoś bym wstawiła post z jakiegoś ciekawego miejsca. Dzisiejszego dnia wybrałam się wraz z przyjaciółką trochę na wycieczkę po starej pradze. Nie dotarłyśmy do końca tam gdzie miałyśmy, ale wiele ciekawych miejsc ujęłyśmy na zdjęciach. Jednak punktem kulminacyjnym było bistro Charlotte. Każdy kęs rozpływał mi się w ustach. I z pewnością tam wrócę. Może nie jest to typowo lifestylowy ani outfitowy post, a bardziej takie pomieszanie z poplątaniem, ale mam nadzieję, że się Wam spodoba. :)
W ostatnim czasie pogoda całkowicie się zepsuła. Temperatury spadły i humor też stał się nie najlepszy. Jednak pewnego dnia skorzystałam jeszcze z odrobiny słońca. Ta stylizacja jest i wygodna i efektowna. Body oraz szorty idealnie się dopasowały. Mam nadzieję, że będziecie zadowoleni, że Wam się spodoba. :) Ja w tej stylizacji czułam się swobodnie i tak samo w trakcie robienia zdjęć.
+ pewnie zauważycie także zmianę w kolorze moich włosów. Jak dla mnie troszkę marchewka, ale bardzo mi się podobają. :)
+ pewnie zauważycie także zmianę w kolorze moich włosów. Jak dla mnie troszkę marchewka, ale bardzo mi się podobają. :)
Cześć. Dziś zdjęcia jeszcze z okresu gdzie każdy dzień był luźny i bez większych obowiązków. Jednakże stylizacja ta idealnie wpasowuje się w pogodę wczesnej jesieni. :) Na luźno, na pierwsze dni szkoły no i stylowo. Jak Wam się podoba? Komentujcie :)
DOLCE GABBANA
Jesień i zima tuż tuż. Za nami najważniejsze pokazy mody. Projektanci pokazali nam już czego możemy spodziewać się tego sezonu. Czerpiąc trochę inspiracje z czasopisma Elle przedstawię Wam kilka głównych trendów na ten okres.
Witajcie. Dziś stylizacja wyrazista, ale dosyć prosta. Sam jej charakter idealnie zgrywa się z moim. Uwielbiam takie połączenia, szczególnie czarne kapelusze. Można nosić późnym latem i wczesną jesienią. Jestem jak najbardziej na tak. A Wam? Jak się podoba? :)
Witajcie. Już za mną pierwszy dzień w szkole. Jak na razie jestem zmeczona ale nie narzekam na rozpoczecie roku szkolnego. Mimo to myslami dalej bujam w obłokach i wspominam wakacje. Dziś chce Wam przedstawić wlasnie ostatnia juz ze stylizacji ktora zostala sfotografowana na mierzeji, tym razem tłem nie było morze a Zalew Wiślany. W stylizacji postawilam glownie na jasne kolory, polaczone z konkretnymi butami, ale w sumie co ja bede opowiadac - zobaczcie i oceńcie sami. Zapraszam :)
Cześć Wam. Szczerze powiem, że nie wiem skąd się wziął pomysł na nazwę posta, ale postał i oto jest. Stylizacja też bardziej prosta, ale ciągle kieruje swoją drogę jednak w stronę hipsterów, stylu grunge'owego i tym podobnych określeń. Mam nadzieję, że również i ta stylizacja Wam przypadnie do gustu. :)
Cześć. Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią na fanpage'u będę dziś pisać trochę inaczej, ale dalej temat będzie nawiązywał do mody. Mianowicie chciałabym opowiedzieć Wam o warsztatach fotograficznych organizowanych dla wolontariuszy organizacji pozarządowych ( ja jako wolontariuszka Stowarzyszenia Szkolna 13) w ramach programu grantowego Działaj lokalnie w Nowym Dworze Gdańskim. Trafiłam tam trochę nie pewna swoich sił i tego co tam się będzie działo - jednak stwierdziłam, że skoro w jakiś sposób robienie zdjęć sprawia mi przyjemność to może tam się czegoś właśnie nauczę.
Hej kochani. Dzis troszke odmienna stylizacja, ale całkowicie w moim stylu. Nie pierwszy raz widzicie mnie w tak prowokującym outficie. Prowokacja w sensie oryginalności i wyróżnienia się z tłumu. Myśle, że przekaz jest widoczny. Zapraszam do obejrzenia zdjęć i komentowania. :)
Witam serdecznie. :) Dzisiaj kolejna stylizacja trochę taka elegancka, ale patrząc z drugiej strony luźna. Świetna na jakieś wyjście na miasto. Wygodnie i stylowo :) W poście kolejne premiery : tzn : spodenki i koszulka. Ich połączenie myślę, że wygląda dobrze, ale to już oceńcie sami.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć i komentowania. :)
Cześć kochani! Dziś stylizacja i zdjęcia zrobione na spontanie.
Rzeczy w sumie w większości mające swoją premiere na blogu. Wspominałam o nich na fanpage.
Mam nadzieję, że zdjęcia Wam się spodobają, ale przede wszystkim stylizacja, którą prezentuję.
Zapraszam do obejrzenia i komentowania :*
Witam i już na sam początek pozdrawiam ze słonecznego Sztutowa. :)
Dziś zdjęcia - troszkę ze starszego okresu, ale myślę że warte wstawienia. Prosty, luźny zestaw.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba. :)
Witajcie. Jest post tak jak chcieliście - przeze mnie już wcześniej zapowiadany. Co w nim?
Jak w tytule możecie spodziewać się stylizacji na wesele, która na blogu jest bardzo premierowa. Buty i naszyjnik grały już główne role wcześniej, czas na reszte! Powiem szczerze że na ostatnie zakupy wybrałam się wyłącznie po sukienke, jednak do mojej szafy zawitała również ta piękna marynarka z letniej wyprzedaży. Całym końcowym efektem jestem zachwycona - choć może zdjęcia nie są najlepszej jakości i nie przedstawiają jej piękna, gdyż były robione dość na szybko za co przepraszam (ale zapraszam do obejrzenia)
Koniec roku szkolnego, to taki szczególny czas. W tym roku zakończyłam pierwszy rok w nowej szkole (Technikum Odzieżowym). Wiele się zmieniło: zmieniłam swój pogląd na świat, poznałam wiele ciekawych osób, wiele doświadczenia zyskałam, wiele się nauczyłam, przeżyłam i widziałam. Zakończył się mimo wszystko pozytywnie. Średnia z ocen 4,52 + nagroda dyrektora, jak tu nie być z siebie dumnym. Właśnie będę wyjeżdżać na mazury, na oboz harcerski - haha tak to się tak bardzo wszystko do siebie pasuje, ale cóż skoro to lubie. :) Ale dziś trochę tak zwracając się w stronę mody prezentuję Wam moją stylizację z zakończenia roku szkolnego. Jeśli chodzi o pytania, to nie jest sukienka. tylko gorset i spódnica. A resztę zobaczcie już sami. :)
Po dość długiej przerwie jestem w stanie powiedzieć, że wróciłam. Wiele się działo, przez co miałam mało czasu na robienie zdjęć i ogólne zajęcie się blogiem (w miare starałam się uzupełniać fanpage -> , ale momentami i z tym było mi ciężko.) Jednak jestem i przybywam do Was z nową energią i wieloma pomysłami. / A dziś prezentuje Wam całkiem nowy, premierowy look. Sportowy, wygodny, ale i stosunkowo wyróżniający się swoją klasą. Głównym elementem jest oczywiście napis, a reszta jakby stanowi tło. Od dawna chciałam stworzyć coś z bielą i myślę, że trafiłam w 10! oceńcie sami.
trochę czasu minęło odkąd robiłam te zdjęcia, ale wystarczy chłodniejszy dzień a stylizacja idealnie się nada. użyłam do niej dobrze znanych już wam butów (jedne z moich ulubionych), oraz kurtki. premiera ma tutaj swoja sukienka. myślę, że skóra, podarte rajstopy i lenonki dodają takiego grunge'owego stylu - który ja bardzo lubie. zdjęcia robiłam w Warszawskich Łazienkach Królewskich. nie będę wiele mówić, po prostu zobaczcie zdjęcia :)
Hej. Dzisiaj zaprezentuję Wam kolejny luźny zestaw, który jest idealny na te chłodniejsze dni, które do nas zawitały. Głównym elementem są spodnie w szkocką kratę, które sprawiają, że całość nie jest nudna. Mam nadzieję, że się Wam spodoba - wszelkie pytania proszę piszcie w komentarzach :*
przepiękne dni, cudowna pogoda i wspaniałe humory. troszkę inna stylizacja, troszkę odbiegająca od mojego charakteru, jednak b.dobrze się w niej czułam - m.in. dlatego Wam ją prezentuję. zobaczyć w poście możecie mój ciucholandowy nabytek - kurteczka Calvina Kleina za 2zł. jestem taka szczęśliwa, bo jej krój, materiał i kolor jest jak najbardziej odpowiedni i na pewno nie raz tego lata ją zobaczycie.
w takim razie zobaczcie zdjęcia + chce jeszcze wspomnieć o numerkach przy postach. znajdują się one tylko przy outfitach, przez co może będzie Wam łatwiej je odnaleźć. :)
Witam. Nie wiem jak Wy, ale ja się bardzo ciesze. Dzisiaj mija pierwsza rocznica od założenia bloga. (druga w moim życiu jeśli chodzi o blogowanie) bardzo ciesze, się, że jesteście ze mną. Dzięki blogowi zyskałam wiele - stałam się pewniejsza siebie i przede wszystkim obrałam drogę w życiu, która przy okazji jest moją pasją. Od samego początku zaszło wiele zmian, przede wszystkim na dobre. Mój blog stał się częścią mnie i wiem, że na długo długo ze mną zostanie. Niżej zobaczycie parę zdjęć, które mają na celu przypomnienie jak i co się działo przez ten rok. Zapraszam.
(pierwsza stylizacja na blogu)
Witam. W ostatnim czasie usłyszałam, że nie mam swojego indywidualnego stylu. Każda krytyka jak to krytyka dotyka nas ludzi, ale co nie oznacza, że się poddajemy w tym co robimy. Jeśli chodzi o to co prezentuję na swoim blogu jest to moja indywidualność. To jestem ja - rozkojarzona, różnorodna i nieokreślona, często trudno za mną nadążyć i moimi pomysłami.
Przechodząc jednak do tematu dzisiejszego postu. Dziś także część mnie, inna niż zawsze.
Mnie chwyta za serce, a jak z Wami?
Dziś mam dla Was całkiem co innego. Wraz z zapowiedziami na fanpage Dalilahome dowidzieć się mogliście o zmianach, które będą dotyczyć nie tylko wyglądu - ale o tym nie w tym poście.
Zacznę dziś od tego "co się teraz nosi?" pomijając fakt, że moda jest ponadczasowa, a ludzi indywidualni w swoich stylach, skupię się na tym co opanowało sklepy i czego możecie się spodziewać na polskich (ale również i zagranicznych ulicach.
Nareszcie pogoda potrafi poprawić humor. Nie wiele potrzeba do uśmiechu. Za to możliwości są nieograniczone. Dzisiaj Wam prezentuje jedna z moich wiosennych stylizacji - mam nadzieje że Wam się spodoba.
Naszyjnik - h&m / sweter,bluzka, spodnica - second hand / buty (botki) - deezee
Moc życzeń w tych szczególnych dniach. Zajączka z prezentami. Smacznego jajka.
By Wasze pisanki były jak najbardziej kolorowe. Byście nie zapomnieli przy rodzinnym stole o radości tych świąt. Byście spędzili je w spokoju ducha - bez żadnych zmartwień i łez. By tradycja lanego poniedziałku nie zostawiła na Was suchej nitki. By Wasze zdrowie nie ucierpiało.I wszystko z koszyczka dobrze smakowało.
!radosnych, spokojnych, ciepłych i rodzinnych świąt!
wszystkiego dobrego
xoxo
Lila
Witajcie kochani. Dziś 13 kwietnia, od moich urodzin minął tydzień ale impreza odbyła się w piątek. Prezenty jakie dostałam mnie ucieszyły - i nadal to nie jest ich koniec. Ciągle obmyślam co sobie kupić za pieniądze które dostałam, ale o tym może innym razem.
17 lat - niby dużo, niby mało ale to jednak 17 wiosen. haha dużo się zmieniło, ale dużo jeszcze przede mną. najpierw były moje urodziny, niebawem 1 urodziny bloga <3 tak się ciesze.. - i już szykuje dla was niespodziankę <3
hahaha znów odbiegam od tematu. niżej wstawiłam zdjęcie 3 moich ostatnich prezentów. przypadek sprawił, że 3 osoby kupiły mi po parze kolczyków - no cóż haha osobiście mi się bardzo podobają, i mimo że rzadko noszę wiszące kolczyki - te będę zakładać częściej. Niestety nie powiem Wam z jakiś są sklepów bo moi goście postarali się bym nie wiedziała, ale mam nadzieję, że to akurat nie stanie się większym problemem. doobra koniec mojego gawędzenia.. napiszcie w komentarzach które Wam się najbardziej podobają? :)
xoxo
Lila
Z dnia na dzien mamy lepsza pogode. Z dnia na dzien wpadam to na nowe pomysly. Dzis chce Wam jednak pokazac outfits chyba w moim ulubionym stylu - grunge. W nim czuje sie najlepiej i najpewniej. Zdjecia robilam w centrum warszawy i spodobalo mi sie to- ten miejski styl. Mam nadzieje ze Wam rowniez sie spodoba..
Ten weekend upłynął mi na totalnym luzie, widać to także w stylizacji. Kilka nowości w mojej szafie choć czy można je nazwać "nowościami". Myśle że wtchnęłam w nie drugie życie. Zresztą sami oceńcie. :)
Wyjście na miasto, seans w kinie, spotkanie ze znajomymi. Gdzie tylko idziesz taki komplet - polaczenie 3 kolorow, bedzie dobrze wygladac. Mowia.. nie wiesz jak sie ubrac by wygladac dobrze? Nie kombinuj -> 3 kolory i badz fashion. Haha :D w moim przypadku połaczylam czerń, szarość i granat :)
chwila uniesienia, chwila zapomnienia i jesteśmy w innym świecie.
witam was kochani :* dziś przybywam z troszkę inną stylizacją, która mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu. moją inspiracją była burza w moim umyśle, sposób w jaki spostrzegam wszystko co się dzieje. może nie jest on zbyt jasny, przejrzysty ale inny - i to widać po stylizacji. zapytacie: wyszłabyś w tym na ulicę? moja odpowiedź by brzmiała tak: hahaha ludzie w czymś takim? / mimo mojej reakcji zrobiłabym to bo to jest moje.. moje własne odwzorowanie, moja własna burza. tak wyszłabym w tym.
Witam moje drogie czytelniczki.
Z okazji naszego święta chciałabym Wam życzyć wielu spaniałych chwil. By wasi obecni, bądź przyszli mężczyźni kochali Was całymi serduszkami, byście nie traciły pogody ducha. By na waszych twarzach gościł uśmiech - bo hej dziewczyny! do twarzy Wam z nim! Życzę jeszcze jak najlepiej spędzonego dzisiejszego dnia. I w ogóle wszystkiego naj naj! Kobiecej siły na każde błachostkowe problemy! <3 No i pełno kwiatuszków, ciasteczek i innych prezentów od panów <3
wasza Lila <3
Trochę wolności i człowiek od razu staje się szczęśliwszy.
W tej stylizacji czułam się wolna, młoda i pewna siebie. Może to przez charakter stylizacji, może przez moje samo poczucie. Skóra, ćwieki, mocny makijaż i loki dodają całości ostrości i wyrazu. Mi osobiście jak najbardziej się to podoba, a Wam? <3
zdjęcia robiłam w parku w Warszawa Powiśle - gdzie kręcone były chociażby fragmenty "Przepisu na życie"
Zima nie daje za wygraną i mimo, że temperatura się podnosi wciąż widać śnieg, wciąż można śmigać na łyżwach, nartach i sankach. Osobiście mam jej już dosyć i chciałabym wiosnę.
Dzisiaj pokaże Wam stylizacje z wypadu na zimowy narodowy. :D Mam nadzieje, że się spodoba :)
wczoraj rozpoczęły mi się ferie, czas na odpoczynek i zabawę. wszystkim feriowiczom życzę świetnie spędzonego czasu! <3
wczoraj rozpoczęły mi się ferie, czas na odpoczynek i zabawę. wszystkim feriowiczom życzę świetnie spędzonego czasu! <3
Pewność siebie jest chyba jedna z najważniejszych cech, jakie powinien posiadać człowiek. Nie zamykamy się na świat i nie dajemy po sobie poznać, że porażki nas niszczą. Jesteśmy silni i pewni tego co chcemy osiągnąć. Dziś przedstawiam Wam stylizację zimowo-wiosenną. Skromnie, elegancko i z klasą. Takiego charakteru odsłony moich stylizacji nie było jeszcze na tym blogu - mam nadzieję, że Wam się spodobają.
"...wpatrując się w niebo wysypane gwiazdami chciała z sobą skończyć bo wierzyła, że ludzie po śmierci są jak one - jasne, błyszczące i wolne od problemów, których ona niestety miała za dużo..."
Chciałabym w swoim życiu osiągnąć wiele, chyba jak każdy. Poprzez różne rzeczy, np technikum odzieżowe doszkalam się w tym kierunku który mnie interesuje i może sprawić że osiągnę dużo. Malując czy pisząc od czasu do czasu zaczynam dostrzegać też inne możliwości. Ciągle się rozwijam i chce spróbować jak najwięcej - chyba jak każdy nastolatek. Dlatego się zmieniam, swoje zdanie i decyzje... czasami z korzyścią czasami bez, ale wszystko mnie czegoś uczy i staram się uczyć na błędach.
Moim głównym celem w życiu jest osiągnięcie pełni szczęścia. Sprawić bym cieszyła się z nawet najmniejszych rzeczy dążąc do tych najwyżej położonych, dlatego zawsze gdy coś mi nie wychodzi staram się znaleźć w całości coś co postawiłoby mnie na nogi bym mogła dalej dążyć do wyznaczonego celu, bo NAJWAŻNIEJSZE JEST BY SIĘ NIE PODDAWAĆ.
Już niedługo dwa nowe posty ze stylizacjami :*
xoxo
Lila