Witajcie! Dziś przychodzę do Was z dawką nowości na wiosnę. Całość związana jest stricte z moimi urodzinami, które miały miejsce na początku miesiąca. Są to rzeczy, które dostałam,bądź kupiłam sobie sama, bo czemu nie. :) Największym prezentem, który mogę wyróżnić jest przede wszystkim zestaw startowy do robienia paznokci hybrydowych. Długo skłaniałam się do tego, aby go sobie kupić, jednak zawsze była jakaś wymówka. W końcu zestaw przyszedł do mnie sam. Bardzo szybko dokupiłam sobie do niego lakiery - a nawet jeden dostałam w prezencie. W poście również nowe buty i inne.

 Zapraszam do przejrzenia. :)

Zestaw startowy - klik

Semi Hardi - klik

Semi Hardi Sharper - klik

Różowe Creepersy (niestety w tym kolorze już nie dostępne) - klik

Semi Hardi - klik

Base/Top 2IN1 - klik

Pink Rock 007 - klik

Strong White 001 - klik

Pink Gold 094 - klik

Elegant Cherry 098 (prezent od Semilaca) - klik

Frappe 135 - klik

Black Diamond 031 - klik


Nude 3195-1 - klik


Te ubranka kupiłam w second handzie.

Pozdrawiam, Olivia

Witajcie. Już niedługo w sklepach Rossmann, odbędzie się kilku dniowa promocja na - 49% na produkty kosmetyczne, która powtarzana jest cyklicznie.Tym razem akcja promocyjna będzie trwała od 20 kwietnia do 28 kwietnia i będzie tylko jedna edycja na kosmetyki do makijażu ze wszystkich kategorii. Z jednej strony może i dobrze, bo nie trzeba tyle czekać na swoje ulubione. Tak czy inaczej Rossmann oferuję mam szeroką gamę produktów i marek. Ja większość swoich kosmetyków, kupiłam właśnie na tych promocjach. Dziś chciałabym Wam pokazać moje zdobycze, które kupiłam w tej drogerii i mogę je polecić. Także zaczynamy!


Mój ulubiony podkład, którego używam już parę lat i zawsze świetnie się sprawuje. A przy tym ten odcień zawsze dopasowuje się do koloru mojej cery. Nie ważne czy w zime czy w lato.



Róże z lovely. Ja częściej używałam ich jako bronzerów jeśli mam być szczera. Szczególnie odcień 04 idealnie podkreśla kości policzkowe i wpasowuje się w koloryt cery. Świetnie się trzymają i nakładają.


Mam jeden rozświetlacz z Ben Nye, który uwielbiam. Ten natomiast bije go na łopatki dzięki swojemu zastosowaniu i cenie. Dzięki szerokiej gamie kolorystycznej możemy używać go jako rozświetlacza - który ma piękny pomysł, świecącego bronzera oraz cieni. Jest to produkt w mojej top5.


Od góry patrząc mamy świetnie podrubiający tusz z Miss Sporty. Używam go już trochę i nigdy mnie nie zawiódł. Drugi dostałam nie dawno, jednak efekty widziałam już po pierwszym użyciu. Znakomicie wydłuża i potrafi wytrwać cały dzień nie zmywając się z rzęs. Trzeci także wydłużający i jednak do niego najczęściej używałam jeszcze jednego tuszu z Maybelline ( który również bardzo polecam) - niestety ostatnio mi się skończył i nie mam jak Wam pokazać.


Ta paletka jest chyba doceniania przez wszystkich. Lovely świetnie się spisało. Szczególnie edycja Dark Nude przypadła mi do gustu. Jak dla mnie dobra trwałość, gorsze napigmentowanie jasnych kolorów, ale jak do makijaży na co dzień - świetna.


Ulubiony, nie używany. Kupując go byłam zachwycona. Piękny brokatowy błyszczyk w kolorze delikatnego różu. Świetnie się trzyma na ustach, a przede wszystkim wygląda. Niestety rzadko maluję usta błyszczykami.


Dwa z trzech ulubionych eyelinerów. Pierwszy w pisaku. Świetnie się trzyma, łatwo się maluje, to już kolejny raz gdy znalazł się w mojej kosmetyczce. Drugi to produkt Maybelline. Ja używam do nakładania innego pędzelka, ale ten też nie jest najgorszy. Bardzo łatwo się do rozprowadza i długo się trzyma.


Odkąd znalazłam ten produkt, czekałam długo na promocje aby go kupić. Jest to róż w kremie w odcieniu 02, który bardzo lubię nakładać, przy pełnym makijażu. Dodaje pięknego koloru cerze, jest bardzo dobrze napigmentowany i trzeba uważać przy jego nakładaniu.


Moje dwie kredki z Rossmanna (miałam trzecią, ale gdzieś się zapodziała). Piękne odcienie i również świetna jakość. Kredka z essence to nr 11, kredka z wibo to nr 2


Kolejny świetny eyeliner. Tym razem w pędzelku. Główna funkcja wodoodporność - dzięki niej długo trzyma się na oku. Działa. Drugi produkt to cień w kremie marki Maybelline. Jeden z moich ulubionych kolorów cieni jakie posiadam. Świetna pigmentacja, kolor, trwałość i sposób nakładania. Moja top5.


Wspomnę również o lakierach. Godne uwagi są odżywki firmy Sally Hansen. Jeśli chodzi o tę firmę, sprawdziłam również lakiery i one już tak niestety nie zachwycają.


Na koniec wspomnę o nowej aplikacji klubowej Rossmann PL(ogromnie mnie to cieszy) Prócz promocji, które będą pojawiać się i będziemy o tym informowani, podczas nadchodzącej wyprzedaży -49%, jako członkowie klubu możemy otrzymać zniżkę aż -55%! Jak dla mnie, dwie świetne informacje w jednej. Dzięki temu tym bardziej nie mogę się doczekać. Ja już swoją aplikację mam, a Wy? :)





Pozdrawiam, Olivia

Kobiety w okresie końcowo rocznym jak zwykle zadają sobie jedno i to samo pytanie - co założę w sylwestra? Każda z nas lubi zabłysnąć, wyróżnić się w tłumie i zawsze staramy się wyglądać jak najlepiej. Często mężczyźni nie rozumieją naszej obsesji na tym punkcie i uważają, że wariujemy. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że brakuje nam czasu na spacer po galerii w poszukiwaniu tej jedynej wymarzonej kreacji. Przejrzałam dla Was parę stron sklepów stacjonarnych by pomóc Wam w poszukiwaniach. :)

Witajcie kochani, wiem, że wiele czasu już minęło od mojego wyjazdu do Anglii, tylko zawsze coś stało na przeszkodzie by wstawić ten post. Dziś nadrabiam stracony czas. Pojechałam tam głównie z myślą zakupów i nie zawiodłam się, bo wróciłam obładowana. Odwiedziłam parę ulubionych sklepów, a także odbyłam pierwszą wizytę w sklepie Primark, gdzie zaopatrzyłam się w naprawdę świetne rzeczy. Jakie to zobaczycie niżej. Cały wyjazd trwał dwa i pół tygodnia, bardzo mi się tam podobało i mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę. Nie przeciągając już, zapraszam do oglądania zdjęć. A i jeszcze jedno, wiele rzeczy np z Zary to wręcz perełki, które chciałam w Polsce, a były drogie (a kupiłam je dużo taniej), a niektórych nawet u Nas nie widziałam. Uważam te zakupy za udane. 

W przypadku pytań piszcie w komentarzach. :) 

PRIMARK

Witajcie kochani. Dziś wracam do Was z nowościami. Pewne rzeczy już na blogu widzieliście, ale na pewno nie moje nowości kosmetyczne. Pod niektórymi zdjęciami rzeczy będziecie mogli przeczytać moją recenzję na ich temat. Piszcie czy może Wy kiedyś mieliście te rzeczy i co u nich myślicie. :)

Witajcie kochani. Ostatnio wybrałam się na "małe zakupy" - sklepowe i internetowe.

Kupiłam sobie parę ciuszków na wyprzedaży, a dodatkowo pędzelki do makijażu i kosmetyki. Dawno nie czułam się tak dobrze, "jak ryba w wodzie" przemierzając sklepowe półki. W dzisiejszym poście pokażę Wam po prostu co kupiłam, po jakiej cenie itd. :) Choć szczerze mówiąc, tak, jak zawsze w prawie każdym sklepie znajduję po 5 rzeczy, które bym chciała, tak ostatnio ciężko było coś znaleźć w moim rozmiarze, oryginalne i w przystępnej cenie. No ale pokaże Wam moje zdobycze, bo parę ich jest, dlatego zapraszam niżej. :)

 Pudełko na kanapki, Tuppaware

Witajcie. Zapytałam się Was ostatnio co wolicie: post ze stylizacją czy z nowościami? Wybraliście.... nowości! bum bum.. 

Ostatnio wyjechałam w góry i kupiłam sobie pare rzeczy. Min znajdziecie w dzisiejszym zestawieniu nowe buty, kosmetyki i.... słodycze. Ciekawi? Więc zapraszam!

Witajcie. Pewnie nie jedno z Was wie, że w ten weekend odbyło się "szaleństwo zakupów" ze zniżkami z gazet: Elle, Glamour, InStyle i Gala. Uznałam, że to świetna okazja by kupić sobie nowe ciuszki i odświeżyć szafę. Jestem zadowolona ze zdobyczy, mimo że nie są typowo jesienno-zimowe. :)

Już teraz zdecyduj co pojawi się jako pierwsze na blogu. Napisz w komentarzu którąś z rzeczy i zdecyduj. :)

Spodnie khaki - Sinsay / Koszula - Bershka / Rurki - Bershka / Sukienka - Bershka

 Pozdrawiam, Olivia

Witajcie. Na fanpage wspominałam, że miałam okazje, jeszcze dziś na szybko przed wyjazdem skoczyć na mały shopping wyprzedażowy. Powiem, Wam, że było warto bo za naprawdę niskie ceny kupiłam świetne rzeczy. Dlatego dziś taki mini pościk na szybko :) 

Piszcie w komentarzach co uważacie. :) 

Wyprzedaże wyprzedaże i jeszcze raz wyprzedaże! Która kobieta tego nie lubi?

Ja osobiście chyba takiej nie znam, bo sezon zimowych i letnich wyprzedaży zawsze jest dla mnie olbrzymią przyjemnością, zawsze ze sklepu wychodzę z rękami zapełnionymi siatkami. Dziś chciałabym Wam zaprezentować nowe rzeczy, które na pewno zobaczycie już niedługo na blogu. :) Dajcie znać co Wy kupiliście i które rzeczy z mojej listy podobają Wam się najbardziej! :)

Dziś na blogu pojawi się post z całkiem nowej serii, którą zamierzam wprowadzić i od czasu do czasu publikować post w tej tematyce. Ostatnio wybrałam się na zakupy i dzięki wyprzedażom za na prawdę nie wielkie pieniądze kupiłam parę drobiazgów, które nie dość, że były na mojej wishliście to jeszcze kupiłam koszulę, którą przymierzałam parę miesięcy temu, a teraz była przeceniona o 50% i stwierdziłam, że nie mogę jej nie kupić. Osobiście uwielbiam wyprzedaże. :) No i jeszcze chciałabym się z Wami podzielić informacją iż dostałam nowy telefon, z którego jestem bardzo zadowolona, bo od razu poprawi się jakość zdjęć na blogu oraz będzie ich więcej. I mam nadzieję, że będzie się tu więcej działo.:) (na którego w większości sama zarobiłam) Mam nadzieję, że post Wam się spodoba. :)

Wyniki znajdziecie tutaj: KLIK