Jejuu.. na dworze tak biało i zimno. Najchętniej nie wychodziłabym z domu, ale niestety szkoła wymaga. No więc jeśli już trzeba wyjść, także trzeba wyglądać. Moja propozycja dla Was, może nie na mrozy -20 ale bardziej oversizowa elegancja ;) Stylizacja z nowościami i w stonowanych barwach. Sesja przy udziale mojego blogowego kolegi -> klik do jego bloga. Mam nadzieję, że spodoba Wam się ta odsłona. :) Liczę na konstruktywne komentarze, a obecnym feriowiczom życzę świetnej zabawy :* - ja niestety muszę poczekać jeszcze cały miesiąc :C
Ostatnio ktoś napisał mi że jest tu nudno, że nic nie wstawiam itd. Trochę mi się smutno zrobiło w sumie bo staram się jak mogę. Przez szkołę i te całe dojazdy mam trochę problem. przed szkołą - ciemno, po szkole - ciemno.. i jak tu robić zdjęcia?? / przepraszam że nie dodaje codziennie niemalże ale nie każdy ma takie możliwości. Dziś przychodzę jednak do Was z pewnym zdjęciem, które przedstawia trochę sposób w jaki się ubieram. Trochę grunge, oversize i ogólnie w takich stonowanych kolorach. Bordo, khaki, beż, czerń...
Co myślicie o tym looku? <3
koszulka - pull&bear / bluza - klik / plecak - converse
xoxo
Lila
Druga część zdjęć z sesji. Tymczasem całkiem inne klimaty. Więcej energii i więcej mojej kreatywności jeśli chodzi o stylizację. Uważam że zdjęcia wyszły świetnie. ale w sumie oceńcie sami <3
Pamiętam jak leżąc na łóżku wymyślałam swoje marzenia. A to by pojechać na wakacje na granice, a to by dostać to i tamto, a to by pójść w pokazie mody, a czasem marzyłam o tym by mieć sesje w studiu. Marzyłam marzyłam aż nagle w jednym tygodniu wszystko się zmieniło i to jedno z marzeń się spełniło <3 Dzięki znajomością mojej mamy odbyła się sesja zdjęciowa (w studiu) gdzie w roli modelki wystąpiłam. Ja. :) By nie zdradzać szczegółów zdjęcia podzieliłam na dwa posty. Mam nadzieję, że spodobają się Wam zdjęcia. :)
Tyle czekało się na święta, a już zaraz będzie po nich. Ja swoje spędzam nad morzem, w rodzinnej atmosferze. Mimo braku śniegu będąc na plaży widok zachwyca. A czas świąt dodaje jeszcze większej magii temu wszystkiemu.
Nie wiem jak Wy ale ja z moich świąt, prezentów jestem zadowolona. Dostałam większość rzeczy takich jak chciałam. Nie będę wymieniać bo jest tego za dużo ale o niektórych dowiedzieć się będziecie mogli prosto z bloga przy okazji postów. Mam nadzieję, że Wam święta minęły w równie pozytywnej atmosferze. A może pochwalicie się swoimi prezencikami? <3
czapka (jeden z moich prezentów) - tally weijl / glany - heavy duty
xoxo
Lila